Coś dla wyczekujących lata: kolor brzoskwiniowy w mieszkaniu

Lato to znakomity czas, aby wprowadzić do naszego mieszkania ciepły i słoneczny kolor, który doda przestrzeni energii, a przy tym nastroi nas pozytywnie. Aby lato zagościło u nas już dzisiaj, postawmy na piękny brzoskwiniowy odcień, który na myśl przywodzi soczyste owoce i promienie wakacyjnego słońca. Kolor ten sprawdzi się w wielu połączeniach, więc z łatwością znajdziemy dla niego zastosowanie w naszym mieszkaniu. Jeśli jednak szukacie inspiracji, to przygotowaliśmy dla Was kilka porad dotyczących tego, jak najlepiej go wykorzystać. 

Zapach lata

Umiejętnie wykorzystany brzoskwiniowy, choć dosyć wyrazisty i bardzo określony, może z powodzeniem stanowić neutralny i subtelny dodatek do naszego mieszkania. W końcu nie sposób zaprzeczyć, że nie tylko kojąco wpływa on na nasze zmysły, ale także wprowadza do wnętrza sielski charakter i wprawia nas w dobry nastrój. Nic więc dziwnego, że barwa ta sprawdzi się nie tylko w kuchni, czy jadalni, ale i pomieszczeń w salonie, jak i w przedpokoju, czy pokoju dziecięcym.

Pastelowy zawrót głowy

Połączenie pastelowego brzoskwiniowego z innym pastelowym kolorem to bezpieczne i sprawdzone połączenie, które z powodzeniem możemy wykorzystać w dowolnym pomieszczeniu naszego mieszkania. Zestawienie brzoskwiniowego z pistacjowym lub gołąbkowoniebieskim to strzał w dziesiątkę – szczególne, gdy zadbamy o to, aby kolor bazowy w pomieszczeniu był neutralny. W tej kwestii polecamy biel, kremowy oraz odcienie beżu – najlepiej w takiej tonacji, w jakiej występuje wybrany przez nas brzoskwiniowy.

Zadbaj o detale

Kolor brzoskwiniowy w mieszkaniu stwarza przed nami szerokie możliwości. Bez trudu możemy pokryć nim wybraną ścianę i wykorzystać go jako tło lub po prostu uczynić z niego mocniejszy akcent. Brzoskwiniowy z powodzeniem spełni rolę głównego kolorystycznego akcentu w pomieszczeniu, jak również subtelnego uzupełnienia pozostałych dodatków. Nie zapominajmy, że świetnie komponuje się z odcieniami szarości lub biało-czarnymi połączeniami – wystarczy puścić wodze fantazji.

(źródło obrazka: Tumblr.com)